Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej :-)

Hej kochani ! :) Przeglądam właśnie zdjęcia z ostatniego pobytu w Polsce - tydzień temu - i postanowiłam również wkleić kilka zdjęć tutaj.

Kocham mój rodzinny domek i ogród szczególnie latem ;D

Ogród, lato, roślinki, owoce :D Raj ♥

Dla osoby wychowanej na wsi, smród i brud miasta czasami przytłacza (mimo iż również kocham Londyn :P)

♥♥♥

Rimmel Salon Pro - lakier do paznokci

Hej kochani ! Dzisiaj przychodzę z nowym produktem i z kolejnym zachwytem ;) Mianowicie kupiłam ostatnio lakier z firmy Rimmel o nazwie Salon Pro, z włóknami Lycra. Ja mam ten w kolorze 317 - hip hop i ten lakier sygnowany jest imieniem Kate, więc był opracowywany przy współpracy z Kate Moss.

Buteleczka sama w sobie jest poręczna i zawiera 12 ml. Kolor szalenie przypadł mi do gustu, bo jest to kolor prawie dojrzałego pomidora lub malin ;-) Lakier w uk kosztuje 4,50 funta w Bootsie lub Superdrug, natomiast w Polsce 18 zł w Rossmannie (słyszałam, że na promocji 9).

Ulubionymi moimi lakierami są te z grubym i płaskim pędzelkiem i jak widać się nie zawiodłam ;-) Lakier ma ekstra konsystencję, która nie spływa ani nie jest za gęsta. Testuję jego wytrzymałość już kilkanaście dni i po 4 dniach widać lekkie starcie na końcach paznokci, co jak dla mnie jest super rezultatem, bo mam lakiery które schodzą płatami na 2 dzień.

Efekt końcowy ♥

Producent deklaruje, że Lakiery SALON PRO Z LYCRĄ łączą w sobie wszystkie zalety profesjonalnego manicure:

• działanie bazy pod lakier
• ochrona top coat
• błyszczący kolor
• żelowy efekt
• jedna, łatwa aplikacja bez konieczności utwardzania

I z tym się zgodzę :-) Lakier ma ładne wykończenie, jednak ja zawsze dla utwardzenie nakładam top coat.

A tutaj możecie zobaczyć resztę dostępnych kolorów -> Rimmel Salon Pro 

Ja zakochałam się również w odcieniu pepermint i na pewno go kupię ! 

Macie ten lakier? Jakieś inne lakiery ostatnio szczególnie przypadły Wam do gustu? :-)

Nowe okulary - kujonki :-)

Hej kochani ! :) Przyjeżdżając do Polski na urlop stwierdziłam, że wezmę od mojej okulistki receptę na nowe okulary/oprawki (mam plusy, do czytania i do komputera :P). I tak jadąc zastanawiałam się jakie oprawki wybrać. Niestety nie mam farta, ponieważ uważa, że mało co mi pasuje. No ale dzisiaj ku zdziwieniu poszło szybko i sprawnie :)

Wybrałam kujonki :D

Zabrałam ze sobą przyjaciółkę, aby szczerze doradziła, w których wyglądam najlepiej (mam zamiar również czasami w nich chodzić na co dzień). Te przymierzyłam jako pierwsze i od razu wpadły mi w oko ♥ Koniec końców zastanawiałam się między podobnymi, ale postawiłam na te i mam je na nosie cały dzień i są ekstra !! :)

Nie zjeżdżają mi z nosa, nie odciskają się, wyglądają moim zdaniem modnie i zabawnie :D Cena też nie była kolosalna, za same oprawki zapłaciłam 135 zł. 

Jak Wam się podobają? ♥

Bardzo dobry i tani tusz tylko za 9 zł / £ 1,99 ! ♥

Hej kochani ! :) Kilka dni temu wybrałam się do Superdrug po małe kosmetyczne zakupy no i w ręce wpadło mi jedno cudo jakim jest tusz do rzęs o nazwie: Miss Sporty, Fabulous Lash Building Mascara (Tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający). 

Powiem Wam, że po pierwsze zauważyłam po pustym miejscu w szafie, że schodzi jak ciepłe bułeczki :P Po drugie nawet była karteczka, że jest to "hit sprzedaży", po trzecie zszokowała mnie cena, ponieważ zapłaciłam za niego tylko £ 1,99 ! Ale stwierdziłam, że nie ma co ryzykować no i użyłam iphone z mobilną aplikację KWC do sprawdzenia jego opinii na wizażu klik Gdy przeczytałam szybko opinię to byłam w jeszcze większym szoku, ponieważ są raczej bardzo dobre. Więc tusz od razu wylądował w moim koszyku ;-) 

Jego szczotka dokładnie tak się prezentuje. Na początku również nie byłam do niej przekonana, ale z drugiej strony teraz już wiem, że jest wręcz dokonała, ponieważ można nią tak pracować, aby nawet tą cienką końcówką wytuszować pojedyncze włoski. 

Koniec końców testuję ten tusz od kilku dni i jestem nim zachwycona ! Nie skleja rzęs, pięknie wydłuża i pogrubia. Uważam, że jako tusz na co dzień jest rewelacyjny. Wiadomo, że jeśli chcę mieć inny, lepszy efekt to ciągnę po coś droższego i lepszegp, ale na co dzień nie potrzebuję efektu teatralnych rzęs. 

Tusz utrzymuje się oczywiście cały dzień na rzęsach. Ja w ogóle nie wiem co to osypywanie się czy odbijanie się tuszu (z żadnym tuszem tego u mnie nie było), więc i w tym przypadku takiego problemu nie mam ;-) W dodatku ma piękny czarny kolor, szybko zastyga na rzęsach i pięknie pachnie !

Efekt na co dzień ja oceniam jako zadowalający :-)

Tanie i dobre ! ♥

ps. jestem na urlopie, żyć nie umierać :D

Przegląd Instagrama - ostatni miesiąc

Hej kochani ! :) Raz na jakiś czas wklejam tutaj zwyczajne zdjęcia z "życia codziennego", które umieszczam na instagramie (dla tych, którzy go nie mają). Także zabieram się za wklejanie i opisywanie i miłego oglądania ;D ps. kilka zdjęć będzie moich, ponieważ słyszałam, że nie wklejam już tak dużo moich zdjęć na bloga więc nadrabiam  ;-)

 # 1 usta: Rimmel Apocalips, kolor 501 stellar ♥

Stoisko Yankee Candle ♥

Primark ;-)

Aldo 

Rimmel, lasting finish 704 sweet as sugar :))

Mój zbiorek Yankee ♥♥ film -> KLIK

Śniadanie w toku ;)

Filmowy zestaw :D

Słodszego psa w życiu nie widziałam!

Zapach lipca ♥ słodkie lody

# 2

Prezent od znajomych, słodkie czekoladowe wino ;)

Dbam o figurę tak, że chyba robię jej na przekór :P

# 3

Małe zakupy: bluzka z baskinką i spodnie z wysokim stanem, New Look

Codziennie :)

Mój słodki ♥

Ulubieńcy ! film -> KLIK

# 4

Słodkie wejście !

Mój keep calm ma od teraz brata ! Primark sale 2 funty

Neon z La. Colors 

Na upały w białej czekoladzie! ♥

Paznokciowe królestwo, BarryM :)

Aldo ♥

To by było na tyle ;)

Zapraszam na mobilnego instargrama :)

do następnego ♥

znajdziesz mnie również tutaj:

YouTube klik
Facebook klik
Instagram klik

Kosmetyki Victoria's Secret ♥

Hej kochani ! :) Dzisiaj przyszedł czas na omówienie 3 kosmetyków z Victoria's Secret, które kupiłam miesiąc temu. 

Wszystkie pochodzą z linii Love Spell i są o zapachu: cherry blossom & peach. Kupiłam je razem z kuferkiem (znajdowały się w środku) KLIK Także trafiłam na niezłą okazję, bo cały zestaw kosztował mnie na promocji tylko 7 funtów ! W ogóle na kosmetyki Victoria's Secret czaiłam się dosyć długo, ale zawsze odstraszały mnie ceny. Teraz tym bardziej gdy już je miałam, byłam bardzo ciekawa jak pachną i ogóle jak się spisują. 

Body Lotion 125 ml: Cudowny, owocowy zapach ! Balsam jest w średnio-gęstej konsystencji, ale dosyć lekkiej, więc bez problemu rozprowadza się na ciele i szybko wchłania. Pozostawia skórę miękką, gładką i mega pachnącą ! W ogóle bardzo dobrze nawilża. 

Mgiełka do ciała 250 ml: Świetna alternatywna latem, gdy perfumy są zdecydowanie za ciężkie na upały. Doskonale odświeża i pozostawia lekki i przyjemny zapach. Wygodny aplikator ułatwia użytkowanie i duży plus za to, że jest mega wydajna, praktycznie nie widać zużycia :)

Body Wash 125 ml: Bardzo dobrze się pieni, mimo żelowej konsystencji nie spływa z ciała, dobrze nawilża i oczywiście ahh ten piękny zapach ;-) Posiada wygodny aplikator. Zużyłam go w ekspresowym tempie ! 

Posiadam jeszcze ten zestaw kosmetyków Victoria's Secret, ale czeka w kolejce na testowanie (drugie opakowanie pójdzie dla Was na rozdanie !!! ♥)

Śmiało mogę stwierdzić, że kosmetyki są rewelacyjne. Spełniają swoje zadanie, w ogóle mają piękne opakowania, no i zapachy biją na głowę. Kiedy następnym razem trafię na promocję, nie zawaham się ich kupić :D

Jak już jesteśmy przy temacie pielęgnacji to dzisiaj kupiłam kilka rzeczy, bo jak się wszystko kończy to w jednym czasie ;-) Będzie testowanie ! Dam znać :-) 

do następnego ♥

Poszukiwania zakończone - nowa biżuteria ;-) Aldo & Topshop

Hej kochani ! :) Od kilku tygodni rozglądałam się za dokładnie trzema rzeczami: chciałam 2 rodzaje pierścionków oraz jeden ładny duży złoty naszyjnik. Niestety jak się chce kupić dokładnie coś co chcemy to zazwyczaj ciężko to dostać. Ale ostatnio całkiem przypadkiem wpadły mi w ręce te rzeczy i jestem z nich bardzo zadowolona :) (ps. w szczególności, że ostatnio poza zegarkiem raczej nie noszę biżuterii :P).

Pierwszą rzeczą, którą najtrudniej było mi dostać jest zestaw cienkich złotych pierścionków. Przeszukałam nawet pół internetu, ale niestety nie było nigdzie dokładnie takich. Ale w końcu dorwałam je w Topshop i to w bardzo korzystnej cenie, bo zapłaciłam za nie tylko 5 funtów :-)

Kolejną rzeczą są również pierścionki, ale te malutkie, które zakładamy przed zgięcie palca, czyli tuż za paznokciem. Długo nie mogłam znaleźć "prostego i fajnego wzorku", a w końcu w pracy stanęłam obok działu z biżuterią i... jak znalazł :D Regularna ich cena to 7 funtów.

Następna rzecz to piękny naszyjnik ! Wystarczy prosty zestaw w połączeniu z taką biżuterią i całość wygląda rewelacyjnie. Np. wczoraj ubrałam do niego czerwony top + czarne legginsy i całość wyglądała prosto i fajnie :)) Właśnie dlatego lubię taką biżuterię :) Dostałam go w Aldo i jego regularna cena to 18 funtów.

A tak pierścionki prezentują się na palcach :)

Jak Wam się podoba?

Jesteście fankami takich pierścionków? :-)

pozdrawiam i do następnego ♥ ♥ ♥

Kornela na Youtube KLIK