Hej kochani ! :) Dzisiaj mam dzień dobroci dla włosów. Na pierwszy ogień poszła maska, którą trzymałam około godziny czasu. Następnie 2 krok jeszcze lepszy, dzień bez prostownicy i suszarki ;) A teraz nałożyłam mój ulubiony jedwab na włosy, który chciałabym Wam przedstawić :)
Kiedyś miałam jedwab z Biosilk, z którego nie byłam zadowolona. Ten z Joanny kupiłam pierwszy raz w gimnazjum i od razu przypadł mi do gustu :) Kosztuje 14-15 zł/30 ml, a tutaj dorwałam go w Polskim sklepie.
Producent obiecuje:
Jedwab dla włosów o doskonałych właściwościach wygładzających:
- nadaje aksamitny połysk i gładkość,
- sprawia, że włosy wyglądają naturalnie, zdrowo i pięknie,
- włosy staja się miłe w dotyku i łatwe do rozczesania.
- nadaje aksamitny połysk i gładkość,
- sprawia, że włosy wyglądają naturalnie, zdrowo i pięknie,
- włosy staja się miłe w dotyku i łatwe do rozczesania.
Skład: Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Cyclomethicone, Isopropyl
Myristate, Amodimethicone, Tocopheryl Acetate, Parfum, Alpha-Isomethyl
Ionone, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol,
Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene.
Moja opinia:
na plus:
- moim zdaniem tani jak za taką pojemność
- niesamowicie wydajny ! wystarcza na około rok
- przepiękny zapach ! uwielbiam
- włosy są gładkie i lśniące
- wydaje mi się, że dobrze chroni końcówki i mniej się rozdwajają
- świetna pompka, nie zacina się i aplikuje jedną dużą kroplę
- szklane opakowanie może nam się jeszcze przydać
- bardzo szybko się wchłania
- lekka konsystencja
- nabłyszcza
- wygładza końcówki, które wyglądają na zdrowsze
na minus:
- skład nie powala, ale silikony w małym stopniu mnie nie odstraszają
- trzeba pamiętać, żeby nakładać go na suche włosy, bo mokre zostaną oblepione przez silikony i się 'ugotują', gdy będziemy je suszyć
- nie wolno przesadzić z ilością
Jak najbardziej polecam ! :)
Też go lubię ;)
OdpowiedzUsuńA włosów nie susze i nie prostuję :)
Jedyne czym im szkodzę to farbowanie ;p
mam go, jest fajny, tylko że efekt jak na moich włosach bardzo krótkotrwały ;)
OdpowiedzUsuńMam go, ale u mnie bardzo przetłuszcza ilość nawet mała kropelka :(
OdpowiedzUsuńhehe czasem warto poświęcić trochę uwagi włosom, uspakajamy wtedy wyrzuty sumienia, że na co dzień je suszymy, prostujemy no i jeszcze w moim przypadku rozjaśniamy ;) O tym jedwabiu słyszałam wiele dobrego, myślę, że muszę go w końcu wypróbować.
OdpowiedzUsuńdokładnie ! :)
UsuńJedwab bez jedwabiu? Co też ludzie nie wymyślą :)
UsuńJa ze swojej strony polecam jedwab CHI Farouk - naprawdę super, a na Biosilku też się przejechałam.
Pomysle nad nim ;)
OdpowiedzUsuńja go uzywam na wilgotne wlosy ale ich nie susze ;) i wtedy jest dopiero efekt ;)) i co prawda trzeba uzywac z iloscia ale wlasnie przy suchych wlosach bo wteyd straczki straszne ;D
OdpowiedzUsuńJa teraz kupiłam sobie z orifame za 30 ml zapłaciłam 11,50 zł ;)
OdpowiedzUsuńJa do zabezpieczania używam na wilgotne włosy oleju kokosowego i serum biovax A+E :)
OdpowiedzUsuńfarbę Joanny lubię, może czas teraz wypróbować jedwab? :)
OdpowiedzUsuńPokaż jak wygladaja twoje wloski bez prostownicy :)
OdpowiedzUsuńzobacz mój filmik na yt "vlog, kilka słów na wstępie" ;)
UsuńTeż go lubię ale ostatnio coś wróciłam do BioSilka:)
OdpowiedzUsuń