Mowa o silikonowej a'la szczoteczce do twarzy. Wypatrzyłam ją kiedyś w filmie u jakieś angielskiej youtuberki, później przeczytałam kilka opinii na blogach i bez wahania postanowiłam kupić ją przy pierwszej lepszej okazji. Warto zaznaczyć, że to cudo kosztuje tylko £ 1.50 albo €2, więc naprawdę niewiele.
Szczoteczka jest 2 razy mniejsza niż nasza dłoń, ma niesamowicie miękkie ząbki przez co delikatny peeling twarzy przy jej użyciu to istna sama przyjemność. W ogóle nie podrażni Waszej twarzy, a przy tym wykona swoją robotę. Poprzez ten otworek jest bardzo poręczna, a sama szczoteczka dobrze przyczepi Wam się np. do szafki czy płytek w łazience :)
Dodatkowo jest bardzo higieniczna, można ją szybko wyczyścić, a sam silikon mimo, że jest miękki i fajnie wygina się we wszystkie strony to dodatkowo jest wytrzymały. Plusem jest również brak "chińskiego" zapachu, który czasami towarzyszy tego typu wyrobom ;-)
Podsumowując: Jest to bardzo tania i dobrze spełniająca swoje zadanie silikonowa gąbeczka do mycia/peelingu twarzy. Uwielbiam wygodę oraz to uczucie podczas jej używania. Z racji, że nie mogę używać mocnych peelingów czy gadżetu tego typu to ta szczoteczka u mnie sprawdza się bardzo dobrze. Koniecznie wypróbujcie!
A jeśli macie ochotę obejrzeć jakie inne ciekawe rzeczy kupiłam podczas dużych zakupów w Primarku to zapraszam Was na filmik:
Jestem bardzo ciekawa jak by się u mnie sprawdziła. Może kupię takie cudo. Zapraszam http://fashiongirlslove1.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńmiałam taką i używałam i była naprawdę super jak za tak małe pieniądze! mam wrażliwą skórę, więc szoczteczki manualne z np. rossmanna były dla mnie za ostre, a ta była idealna :) teraz mam taką silikonową, ale elektryczną i jest jeszcze lepsza, ale już o wiele droższa, więc ;))
OdpowiedzUsuńMam podobną z ebelin i jest bardzo fajna do czyszczenia pędzli :) Bo do twarzy mam zupełnie inną ;)
OdpowiedzUsuńPrzy najbliższej wizycie w Primarku pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzytam, czytam i nie mogę się doczytać. Zauważyłaś jakąś ciekawą poprawę kondycji skóry, po jakimś czasie jej używania czy po prostu ją lubisz i fajnie się z nią współpracuje? Wiesz czy np. skóra stała się miększa, czarne "kropeczki(piszę delikatnie;)) rozjaśnione itd. ?
OdpowiedzUsuńwww.world-of-mami.blogspot.com
Ale czy dla wrażliwej cery ?
OdpowiedzUsuńMam podobną tylko że niebieska firmy Avon i do twarzy spisuję się doskonale :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńebelin taka ma :)
OdpowiedzUsuń