Sam pokaz trwał może 20 minut :) Ja otrzymałam wcześniej od znajomej książeczkę z opisem tych "kolekcji" (burnt orange, digital print, metallics, gold brocade, gothic) oraz z informacją gdzie możemy liczyć na spore zniżki. Nie jestem tego pewna na 100 %, ale słyszałam, że te ubrania to po prostu rzeczy które tam można kupić w normalnych sklepach typu zara, topshop itp.
Tymczasem zapraszam Was do prezentacji zdjęć :)
Przypadło Wam coś do gustu? :)
Mi szczerze powiedziawszy oprócz samej oprawy, same ubrania średnio się podobają, nie mój styl :)
Byłam rok temu w czasie wakacji w Londynie. Westfield też zaliczyłam. Mega miejsce ;)
OdpowiedzUsuńw każdej stylizacji jest coś wyjątkowego. Szkoda,że nie wiedziałam,że to teraz jest Fashion Week. ;( Chętnie bym się wybrała.
OdpowiedzUsuńObserwuje , będę na bieżąco z informacjami. Co w Londynie piszczy ;)
Buziaki !
nie jest teraz fashion week, to tylko fashion WEEKEND, taka mała impreza w tym centrum handlowym ;)
UsuńZ chęcią bym zobaczyła na żywo :)
OdpowiedzUsuńFajne stylizacja. Bardzo nie lubie Westfield....w weekend jest tam gorzej niz na Oxford St. Tyle narodu
OdpowiedzUsuńchce post o cellu! :)
OdpowiedzUsuńwkrótce :)
Usuńmodelka na 3 zdjeciu ma chyba sukienke Radzki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń