22.02.2012

Big cosmetic haul: SIGMA, MAC, Inglot, Lush + Dior, Soap and Glory

Hej kochani ! :) Dzisiaj co? Zakupy :D Wiem, że takie posty lubicie :) Do wklejenia tych zakupów brakowało jeszcze pędzli z Sigmy, które zamówiłam 2 tyg temu i wczoraj na szczęście już do mnie dotarły :) Także wrzucam moje zdobycze z kilku ostatnich tygodni :)


Na pierwszy ogień idzie zestaw pędzli z Sigmy :) Odłożyłam trochę pieniędzy i chciałam kupić pędzle, które są dobre i posłużą mi na lata, bo mi osobiście kolekcjonowanie co każdy z innej firmy jakoś działa na nerwy :) Mam nadzieję, że te się sprawdzą dobrze, a powinny, bo jakiś cudów od pędzli nie wymagam. Podkładu nie używam wcale (oprócz 2 kropek na nosie ;) więc pędzel od podkładu na u mnie na wstępie dobre życie ;) Zależało mi na pędzlu do różu/bronzera i kilku fajnych do oczu. Mi się ten zestaw bardzo podoba ! :D Już nie mogę się doczekać testowania.
Kosztowały mnie wraz z przesyłką £ 130.00.Kupiłam je tutaj. Wysyłają na cały świat. Można je też dostać na allegro w zestawach albo osobno. Kolory jakie są dostępne to czarny, fioletowy, jasno niebieski i ten koralowy. Aa.. i zapomniałam dodać, że jeden pędzel dostałam gratis ! Akurat do oczu także jestem bardzo zadowolona :) 


Następnie MAC. Jeszcze zanim wpadłam na pomysł kupna pędzli z Sigmy, kupiłam pędzel do eyelinera. Numer 210, kosztował £ 16,00. Spisuje się bardzo dobrze, o wiele lepiej niż 30T z Inglota. Nadal będę do używać. Dodatkowo dostałam 2 próbki: tuszu do rzęs Zoom Lash i płynu do demakijażu oczu Pro Eye Makeup Remover. Obydwa produkty spisują się dobrze :)


Zakupy w Inglocie składają się z 2 części :) Powyższa to ta w której uczestniczyłam :D (tutaj w Londynie). Kupiłam eyeliner w słoiczku o numerze 87, piękny morski kolor. Chciałam również kupić paletę Freedom System i do niej dokupywać sobie cienie. Tak więc na wstępie wybrałam 5. Wszystkie żywe i letnie kolory, bardzo mi się podobają :) Są mocno napigmentowane i na moich oczach najlepiej się utrzymują. 
Pełne kolory £ 4,00, a te potrójne £ 6,50. Za pustą paletkę zapłaciłam £ 8,00, a za eyeliner £ 10,00.
Odcienie od czerwonego: AMC 50, Rainbow 103R, Matte 351, Rainbow 105R, AMC 65.


Druga część zakupów była w Polsce, poczyniona przez mojego chłopaka :D Z racji, że pojechał na weekend to poprosiłam, żeby wstąpił mi do Inglota po kilka rzeczy (w Polsce taniej..). I tak, odcień szminki wiedział, korektora pod oczy też, o płynie duraline też (nie było jednego pudru sypkiego, jednej szminki i eyelinera) ale kolory cieni miał wybrać sam haha :D Nie mogłam się doczekać co przywiezie :P
Płyn duraline - ok. 20-25 zł kupiłam żeby testować go jako bazę do powiek (filmik na ten temat) Szminka w fajnym mocno różowym odcieniu (kolor 418) - 20 zł i korektor pod oczy (odcień LC1) - 28 zł
 A tak prezentują się cienie :D Byłam zaskoczona, bo z kolorami trafił w 10 ! Fajne intensywnie odcienie na wiosnę i lato :) Jak widać mocno napigmentowane i ładnie połyskujące. Koszt za sztukę to 15 zł.
Odcienie od fioletu: AMC 66, AMC 84, Double Sparkle 464, AMC 58, Double Sparkle 504. 


Zakupy w Lush zrobiłam już przed walentynkami, stąd załapałam się na walentnkową limitowankę :) 2 produkty to bomby, a 2 to takie które możemy kruszyć i rozpuszczać pod bieżącą wodą. Najbardziej lubię ten duży kosmetyk po lewej stronie, ma ekstra zapach i tworzy ogromną pianę :)
Od lewej: The Comforter £ 4,15, Leap Frog Ballistic £ 2,75, Magic Mushroom Bubble £ 2,45, Think Pink £ 2,45. Grzybek i żabka pochodzą z limitowanki, a reszta jest w stałej ofercie. Uwielbiam te produkty i bardzo je polecam !


Ostatnie 2 rzeczy to gratisy. Próbka tuszu Dior Diorshow New Look, dostałam ją na stoisku gdy dałam kupon z gazety Elle i pełnowymiarowy tusz Soap and Glory, który również był dołączony do tej gazety :) Tusz z Diora spisuje się świenie, a tego 2 jeszcze nie próbowałam.

To by było na tyle :) Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało. 

do następnego ! :)

READ IN ENGLISH 
 

30 komentarzy:

  1. Inglot chyba nieporównywalnie droższy w Londynie niż u nas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po przeliczeniu jest droższy, czasami niektóre kosmetyki nawet o 2 razy, np. ten cień kwadratowy kosztuje £ 4,00 = około 20 zł, a w Polsce kosztuje 12 (okrągłe 10, rainbow 15 zł), także jeśli ktoś chce kupić dużo rzeczy to lepiej się opłata w Polsce, za te zakupy 1wsze zapłaciłam w UK £ 46, w Polsce za ponad 200 zł kupiłabym 3 razy więcej rzeczy

      Usuń
  2. rewelacyjne te zkaupy :D dlugo musialas odkladac chyba na te pedzle ;) ojj ja poczekam jesczez troche znaim takie zkaupie ;D:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ! ja pracuje praktycznie codziennie włącznie czasami z weekendami, więc nie było tak źle z odkładaniem, ale to mój najdroższy zakup i trochę szkoda mi było kasy ale pomyślałam, że zaszaleje, ot inwestycja na lata :D

      Usuń
  3. super zakupy;) pędzle to dobra inwestycja;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zakupy świetne :) sama bym się skusiła na wile rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale wspaniałości z Inglota ahhh :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale poszalałaś. Pędzle z Sigmy wyglądają na porządne. I ten trzonek :D

    OdpowiedzUsuń
  7. przyznam że cienie Inglot nawet nieźle napigmentowane; daj znać jak sprawują się pedzelki:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zdobycze. Cuda można zmalować.

    OdpowiedzUsuń
  9. wow,ile tego jest,wyglądają na świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale fajne zakupy :) ahhh ...
    tez chcę takie bomby :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Pędzle mnie totalnie zauroczyły!

    OdpowiedzUsuń
  12. pędzle za 130 funtów.. w Anglii to przyzwoicie, ale jak na polskie warunki to drogo :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię cienie z Inglota, ale takich krzykliwych kolorów akurat nie używam ;)


    lovewithmasterpiece.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej, jak ta maskara z Diora? Moglabys zrobic moze jakąś mini ale to naprawdę mini recenzję? ciekawi mnie jak wygląda szczoteczka na real oblebiona tuszem, pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    http://alltheluxury.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. MAC i Inglot są bardzo popularne, ale niestety nigdy nie miałam okazji być w ich posiadaniu. Na razie nie są na moją kieszeń, ale może niedługo... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdybyś chciała coś wymienić ze swojej kosmetyczki tudzież sprzedac, jestem chętna! :D

    ps: Jeżeli jesteś zainteresowana u mnie na blogu trwa rozdanie, a do wygrania jajeczko do makijażu beauty blender, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetnie wszystko się reklamuje...;)

    OdpowiedzUsuń
  18. super pędzle :) też bym takie chciała!!

    OdpowiedzUsuń
  19. http://youbeautiful-kosmetycznefantazje.blogspot.com/ Zapraszam :) Świetny blog! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wszystkiego zazdroszcze :) Az musze sie wybrac do Inglota, dopoki jeszcze w Pl jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ile nowych zdobyczy ;) Tylko pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. poszalałaś muszę przyznac:D
    tylko cena pędzli mnie zabiła:P

    OdpowiedzUsuń
  23. świetne zakupy-urzekły mnie te pędzle :) ale niktorzy pisza ze to duzo itd ale mysle ze jak za 12 sztuk z futeralem to jest w miare ok :)

    + obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli jesteś anonimowy to proszę o podpis.
Na postawione pytanie postaram się odpowiedzieć jak najszybciej, pod postem gdzie zostało umieszczone.

Dziękuję za pozostawiony komentarz !
Thanks for your comment !